Jak poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby?

Śmierć bliskiej osoby nigdy nie jest dla nas łatwym tematem. Nadchodzi nagle i bez zapowiedzi lub powoli kiedy to mamy czas na przygotowanie się do najgorszego. Jednak czy można tak naprawdę przygotować się na śmierć najbliższej osoby, którą kochaliśmy i która tak wiele dla nas znaczyła?

Gdy takie nieszczęście spada jak grom z jasnego nieba często jesteśmy zagubieni i nie wiemy co począć. Pogodzenie się ze śmiercią nie jest sprawą prostą i wymaga dużo czasu. Przede wszystkim musimy dać sobie czas na przeżycie żałoby.

Każdy podchodzi do tego inaczej – to co dla jednych jest kojące, innym może w ogóle nie pomagać. Dzięki temu artykułowi dowiesz jak uporać się ze śmiercią bliskiej ci osoby i zrozumiesz mechanizmy kierujące nami w tak trudnych chwilach.

Zaakceptuj swój żal

Nie tłum swoich emocji, mów otwarcie o tym co cię boli. Niestety na zachodzie jest zwyczaj aby nie okazywać smutku, co niestety źle odbija się na naszej psychice. Jeżeli masz potrzebę płakania to płacz. Zaakceptuj fakt iż możesz być smutna i załamana – to naturalna reakcja po utracie bliskiej ci osoby. Tłumiąc emocje nic nie zyskasz.

Pogodzenie się ze śmiercią

Bez względu na to ile trwa twoja żałoba – w końcu musimy się pogodzić ze stratą. Musimy zaakceptować fakt śmierci bliskiej osoby. Owszem na początku w głowie będzie przewijać się tysiące myśli – przecież ja sobie nie poradzę.

Nie potrafimy sobie wyobrazić dalszego życia i funkcjonowania bez bliskiej osoby która od nas odeszła, ale uwierz, że to kiedyś minie. Nie znaczy to, że całkiem zapomnisz o tej osobie. Pamięć pozostanie na zawsze – jednak lepiej zapamiętać ją/jego przez pryzmat pozytywnych wspomnień. Nie pozwólmy aby bliska nam osoba kojarzyła się tylko z bólem i rozpaczą po jej stracie.

Pozwólmy sobie zapamiętać ją, jej pozytywne cechy, miłe wspomnienia – wszystko to co co było piękne. On/Ona już nie żyje, ale to co razem przeżyliśmy jest nasze i nikt tego nam nie zabierze. Pozytywne myślenie o zmarłej osobie nie oznacza wcale braku wrażliwości i bólu po stracie – jest to właśnie znak pogodzenia się ze śmiercią tej osoby i gotowość do normalnego funkcjonowania.

Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że śmierć jest częścią życia i nie mamy na nią wpływu.

Ważny rytuał

Bardzo ważnym elementem jest pożegnanie się ze zmarłym. Możesz pożegnać się z nim już podczas ciężkiej choroby kiedy wiesz, że umrze. Możesz zrobić to zaraz po jego śmierci. Jeżeli nie wyobrażasz sobie tego, lub jest to za trudne możesz napisać do niego list albo pożegnać się zwyczajnie w myślach.

Forma naprawdę nie ma tutaj większego znaczenia – ty o tym decydujesz. Ważna jest także obecność na samym pogrzebie – owszem jest to bardzo bolesne i trudne, ale pozwala uświadomić sobie, że śmierć naprawdę dotknęła naszego bliskiego.

Często brak obecności na pogrzebie może skutkować wieloletnią żałobą i trudnością w pogodzeniu się z odejściem tejże osoby.

Rozmowy

Rozmowy są ważne i potrzebne. Tłumienie emocji na pewno nie przyniesie nic dobrego – nie bój się płaczu, żalu – wyrzucenie tego z siebie naprawdę może przynieść ulgę.

Jak wiadomo czas leczy rany, jednak jeżeli minął rok od śmierci twojego bliskiego a ty cały czas nie możesz się z tego otrząsnąć, warto poszukać pomocy. Może to być rozmowa z psychologiem, nawet z księdzem jeżeli jesteś wierzący/a.

Ważne jest aby po przejściu żałoby wrócić do normalnego życia – pamiętaj, że śmierć kogoś bliskiego nie oznacza końca twojego życia.

Mamy nadzieje, że nasze porady pomogą wyjść wam z tego trudnego okresu jakim jest żałoba. Warto także przeczytać poszczególne fazy żałoby które pomogą ci zrozumieć proces któremu poddaje się twój umysł podczas żałoby.

Fazy żałoby

Warto je znać, jest ich 5:

1. Szok – wiadomość o śmierci bliskiej osoby jest dla nas czymś nie do przyjęcia. Przecież to nie może być prawda, że właśnie mnie to spotkało. Trudno nam uwierzyć w to, że osoba którą znaliśmy od wielu lat, nagle fizycznie zniknie z naszego życia (fizycznie, ponieważ pozostaną wspomnienia). Wiele osób w tym momencie jest w stanie bardzo wysokiego pobudzenia które utrzymuje się przez dłuższy czas. Przeważnie rzucamy się w wir pracy oswajając się ze zmianami w naszym życiu.

2. Uświadamiamy sobie stratę – na tym etapie następują duże huśtawki i rozbicie emocjonalne. Zaczynamy zdawać sobie naprawdę sprawę z tego co się wydarzyło – często obarczamy się wyrzutami sumienia, czy nie zrobiliśmy za mało aby uratować zmarłą osobę.

3. Kolejnym trudnym etapem jest ochrona siebie – człowiek zamyka się w sobie, zaczyna unikać innych ludzi. Bardzo często następuje ogólne osłabienie organizmu które kończy się depresją lub chorobą.

4. Okres powrotu. Zaczynamy powoli oswajać się z faktem śmierci, zyskujemy siły. Powoli wraca kontrola nad własnym życiem – nie poddajemy się całkowicie żałobie. Czas który minął pozwolił zaakceptować nam to co było najgorsze. Jest to pierwszy etap w którym odzyskujemy równowagę.

5. Odnowa – jest ostatnią fazą żałoby – fazą wyjścia. Osoba która ją przechodzi zaakceptowała śmierć bliskiej osoby i zaczyna z powrotem dbać o swoje potrzeby – wychodzi do ludzi, nie unika kontaktu ze światem. Jest to równie ważna faza żałoby jak pozostałe.